czwartek, 2 czerwca 2016

Potęga nadziei...

Kochani, podczas ostatniego Dnia Skupienia zostaliśmy obdarowani przez Marka - a właściwie przez Siostry Zawierzanki, bo to prezent od nich - książką "Potęga nadziei".
Chciałam zachęcić wszystkich, którzy tego jeszcze nie zrobili, do przeczytania tej książki. Jest to pozycja niezwykła. Pięknie pisze w niej ks. Bernyś o ludziach cierpiących, których poznał w szpitalu. Niesamowite postawy ludzi umierających, którzy udowodnili, że cierpienie jest niezwykłym bogactwem i łaską. Jest to tak wielkie doświadczenie Bożej miłości, że umierający pomimo cierpienia i nieuchronności swojego losu, nawracają się i uwielbiają Pana Boga.
Wplecione w treść piękne wiersze oraz cudowne fragmenty z Dzienniczka siostry Faustyny, które na nowo odkryłam, dopełniły obrazu niesamowitej wartości cierpienia z Chrystusem i Jego przeogromnej Miłości.
Przepiękna i głęboka książka, która od nowa pokazała mi sens każdego cierpienia, które dotyka każdego z nas. Czytam ją już po raz drugi, tym razem dokładniej, z chwilą na medytację nad Nieogarnioną  Miłością Bożą.
POLECAM... "Potęga nadziei. Opowieść o cierpieniu człowieka i miłosierdziu Boga" ks. Mariusz Bernyś

Ania

1 komentarz:

  1. Ja również jestem zachwycona tą książką! Przeczytałam ją na jednym oddechu i na pewno do niej wrócę aby zagłębić się w niej dokładniej.... w tych wszystkich niuansach, które umykają przy pierwszym czytaniu :)

    OdpowiedzUsuń