niedziela, 29 października 2017

Do pracy robaczki... :)

Po długiej przerwie nadszedł wreszcie, oczekiwany przez wszystkich, dzień skupienia :) 
Wyjątkowy - bo pierwszy w tym roku szkolnym ;)
Wyjątkowy - dla wszystkich tych, którzy oddawali się w niewolę miłości Matki Najświętszej. 
Wyjątkowy - bo w tym właśnie dniu wygłoszona została w naszym ognisku pierwsza konferencja Księdza Krzysztofa, którego większość z nas znała do tej pory jedynie z widzenia.
Wyjątkowy - bo mocno skrócony ze względu na awarię ogrzewania i godzina małżeńska została zadana małżonkom do domu (swoją drogą, ciekawe ilu z nas odrobiło to zadanie ;)) 
Do treści Konferencji odniosę się później gdyż niestety nie było mi dane w niej uczestniczyć, ale ponieważ nic w przyrodzie nie ginie to i nagranie konferencji udostępnione będzie nam w najbliższym czasie :) Gdyby ktoś miał jakieś przemyślenia to oczywiście zachęcam do podzielenia się nimi. 
Czytając treść godziny małżeńskiej szczególnie przemówił do mnie jeden z fragmentów... a mianowicie fragment wygłoszony przez Abp Kazimierza Majdańskiego z Rekolekcji Wspólnoty w 1993 r. "Powiedzieliśmy na samym wstępie, że [świętość] to temat rozważań stały i że jest to program życia stały, obejmujący całe nasze życie, obejmujący każdy dzień tego życia, który nam Bóg dał. I że jednocześnie, podkreślaliście to wyraźnie, prawem podstawowym tego programu, który obejmuje całe życie, każdy dzień, każdą jego godzinę, jest dynamika, to znaczy rozwój, to znaczy postęp".

Biorąc sobie do serca konieczność stałego rozwoju naszych rodzin, zaczynamy kolejny rok formacji. Będzie to rok w którym prowadził nas będzie ksiądz Krzysztof. 
Serdecznie Księdza witamy w naszych śląskich progach i z pełnym zaufaniem powierzamy Księdzu stery wyznaczające kierunek i dynamikę naszego postępu duchowego :) 
 Jak widać chętni do nauki są u nas w każdym wieku... :)
a obecność Świętego Jana Pawła II, wielkiego obrońcy i orędownika uświęcania rodziny ludzkiej na ziemi, niech sprawia
 aby każdy mężczyzna i kobieta, złączeni w jedno ciało świętym węzłem małżeńskim
  stali się prawdziwą "komunią osób" 

No... to dużo pracy przed nami kochani... :)

A patrząc na minę Księdza Krzysztofa to aż się chce powiedzieć...
 DO PRACY ROBACZKI! ;)))))   

2 komentarze:

  1. Po długiej przerwie nareszcie przyszedł czas na te piękne spotkania, czas niezastąpiony.
    Pozdrawiam nieobecnych 💚💚😀
    Ania D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ściskam Was kochani wszystkich :)mam nadzieję że następny nas już nie ominie ;)

      Usuń