niedziela, 27 grudnia 2015

Święto Świętej Rodziny....

Kiedy rodzi się dziecko, pierwszym jego wzorcem do naśladowania są rodzice. Powielamy te wzorce wyniesione z domu przez całe życie robiąc to często zupełnie nieświadomie... ot tak... przez zapatrzenie. W wieku nastoletnim dochodzą nam jeszcze autorytety zewnętrzne. Bierzemy przykład z osób, które nas formują... mogą to być szanowani przez nas nauczyciele, duchowni, a w ekstremalnych wypadkach gwiazdy szoł biznesu czy też zarabiający "grubą kasę" przedsiębiorcy.  Każdy takiego wzorca potrzebuje, od małych do tych największych, wtedy wiadomo do czego dążyć i w którym kierunku się rozwijać. Najważniejsze aby ów wzorzec pociągał do rozwoju w dobrym kierunku. I my wszyscy taki wzorzec mamy. Jest nim Święta Rodzina, która dziś obchodzi swój szczególny dzień. Zapatrujmy się na ich łagodność, wzajemny szacunek, pracowitość... i tak mogłabym wymieniać bez końca... ale nie o to chodzi. Chodzi o to, żeby każdy z nas odnalazł w Świętej Rodzinie te cechy, które pociągną go do rozwoju. A może po prostu wystarczy otworzyć swoje serce a Święta Rodzina zagarnie nas sama.... 

Rodzino Święta, oddajemy się Tobie...   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz