Uwielbiam czas kolędowania. Kolędy są tak wyjątkowymi pieśniami, że znają i śpiewają je wszyscy... dzieci, starsi, uzdolnieni ale także tacy, którym słoń na ucho nadepnął. Budzą radość i nadzieję. I tak postanowiliśmy pokolędować i pomodlić się w ten sposób za nasze rodziny przycupnąwszy u Kasi i Jakuba. Tacy, którym Pan Bóg dał nieco więcej talentu, z instrumentami i pięknymi głosami, i tacy co to niekoniecznie potrafią ale lubią :) Była gitara, skrzypce, dwa bębenki i jeszcze jakieś dzwoniące i wybijające rytm dodatki, które przy radosnym kolędowaniu sprawdziły się doskonale. Było głośno i radośnie, narodziny Chrystusa uczciliśmy gromkim śpiewem. Mamy nadzieję, że to nie ostatnie spotkanie i że będzie nas coraz więcej. A tymczasem przypominam o zaplanowanym spotkaniu modlitewnym 6 stycznia o 18.00 u Irenki i Sergieja. Zaplanujcie ten wieczór na nasze spotkanie!
Dziś w stajence Jezus Chrystus się narodził
I pobożnie swoje małe rączki złożył
Chociaż jest maleńki- błogosławi już
Wszystkim, którzy zaśpiewali Mu...
A linki do posłuchania i więcej zdjęć na głównej stronie ognisk w sekcji ognisko Rybnik :) http://www.ogniska.isr.org.pl/index.php?option=com_content&view=section&layout=blog&id=9&Itemid=27
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz